Tegoroczny budżet Związku wynosi 24 830 032 zł. - Po stronie dochodów 99% stanowią opłaty za odbiór i zagospodarowanie odpadów komunalnych, natomiast 1% to odsetki od środków i lokat bankowych. Wydatki Związku to w 95% wydatki bieżące, w tym koszt prowadzenia systemu gospodarki odpadami, natomiast 5% stanowią wydatki majątkowe – informuje Elżbieta Hildebrandt, główna księgowa, kierownik działu finansowego i analiz ekonomicznych PRGOK. W budżecie zaplanowano również wynoszącą 4% planowanych wydatków rezerwę celową, przeznaczoną na budowę systemu punktów selektywnej zbiórki odpadów komunalnych na terenie działania Związku.
- Szacujemy, że systematycznie gromadzona w ciągu trzech lat nadwyżka budżetowa wyniesie łącznie około 10 mln złotych. Pieniądze te przeznaczymy na budowę PSZOK-ów, po to by do końca zrealizować zapisy ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach i stworzyć ostatnie, bardzo ważne ogniwo w systemie. Z podjęciem decyzji i przygotowaniem koncepcji czekaliśmy na zmiany w ustawie oraz na decyzje Narodowego i Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska w sprawie zasad udzielania pożyczek bezzwrotnych na tego typu inwestycje - mówi Zygmunt Jasiecki, Przewodniczący Zarządu Związku. - Koncepcję PSZOK-ów przedstawimy członkom Zgromadzenia na specjalnym posiedzeniu pod koniec kwietnia br.
Związek zamierza wybudować cztery centralne PSZOK-i zlokalizowane w Pile, Wyrzysku, Jastrowiu i Wieleniu. Dodatkowo w poszczególnych gminach ma powstać kilkanaście lokalnych punktów, co wraz z głównymi instalacjami będzie stanowiło zwarty i szczelny system odbioru odpadów problematycznych. - Jest to inwestycja, którą chcemy zrealizować w ciągu dwóch najbliższych lat. Jeżeli uda nam się to zrobić będzie można powiedzieć, że system został wdrożony zgodnie z założeniami ustawy. Planowany wstępnie koszt inwestycji to łącznie ok. 12 - 14 milionów złotych. Pozostałe kilka milionów złotych chcemy pozyskać ze źródeł zewnętrznych, lub nieco rozłożyć w czasie realizację całego programu – mówi Zygmunt Jasiecki.
Wdrożenie i późniejsze utrzymanie PSZOK to poza kosztami inwestycyjnymi także koszty eksploatacyjne, w tym amortyzacja, koszty mediów oraz obsługi punktów, które w zamiarze PRGOK mają być szeroko dostępne dla mieszkańców chcących pozbyć się komunalnych odpadów problematycznych.
W bieżącym roku Związek stoi też przed koniecznością rozstrzygnięcia nowego przetargu mającego wyłonić operatora systemu po 1 stycznia 2016r. Związek liczy przy tym na zadziałanie mechanizmów konkurencyjności na rynku odpadowym, co powinno się przekładać na wysokość przedkładanych ofert. Należy jednak liczyć się z tendencją wzrostu kosztów, gdyż w większości gmin, w których już odbyły się ponowne przetargi, odnotowano 20-30% wzrosty. Nie bez znaczenia jest także oczekiwanie stałego wzrostu standardu świadczonych usług, co nie pozostaje bez wpływu na koszty obsługi systemu. Aby uniknąć drastycznych konsekwencji w postaci wzrostu rocznych kosztów obsługi systemu Zarząd Związku rozważa różne warianty rozpisania przetargu.
- Między innymi zamierzamy tak przygotować dokumentację przetargową, aby z głównego przetargu wyłączyć niektóre rodzaje odpadów, przykładowo baterie i akumulatory, lekarstwa, zużyte tekstylia czy sprzęt elektryczny i elektroniczny. Istnieją bowiem na rynku odpadowym firmy wyspecjalizowane w odbiorze i zagospodarowaniu tego typu odpadów, co w naszym przekonaniu będzie mogło obniżyć łączne koszty systemu. Liczymy więc na to, że kwota główna przetargu nie będzie dużo wyższa niż dzisiaj, co pozwoli na stabilizowanie wysokości opłat pobieranych od mieszkańców i zarządców nieruchomości – mówi Zygmunt Jasiecki.
Przewodniczący Zarządu Związku zapewnił, iż w bieżącym roku nie będzie podwyżek stawek opłat za gospodarowanie odpadami komunalnymi, gdyż nie ulegnie zmianie zakres świadczonych usług, a Związek odnotowuje jeden z wyższych w skali kraju, wynoszący 94,7%, wskaźnik wnoszenia opłat. Egzekucją brakujących kwot już niebawem zajmą się Urzędy Skarbowe.
Agnieszka Matusiak (PRGOK)