Z inicjatywy przewodniczącego Rady Osiedla Podlasie Mariana Giełczyka, temat selektywnej zbiórki odpadów i oceny jakości segregacji ,,u źródła’’ (czyli w domach mieszkańców), znalazł się w porządku obrad osiedlowego samorządu. I stał się najbardziej gorącym punktem całego spotkania…
Dyskusję na forum poprzedziły kontrole PRGOK na Podlasiu zarówno w zabudowie jednorodzinnej, jak i wielorodzinnej. Wyniki kontroli wzbudziły sporo emocji wśród zgromadzonych: blisko 40% rodzin z Podlasia, które zadeklarowały segregowanie surowców robiło to niedokładnie (albo wcale) i otrzymało od Związku ,,żółte kartki’’. To rodzaj zaproszenia do poszerzenia wiedzy o selektywnej zbiórce, by w przyszłości uniknąć ,,czerwonej kartki’’ - administracyjnego podniesienia opłaty ze stawki selektywnej na stawkę za odpady zmieszane (czyli z 10 do 15 zł za każdą osobę w gospodarstwie domowym).
– Żółte i czerwone kartki to kolejny element edukacyjny wprowadzony przez Związek. Zwracamy w ten sposób uwagę mieszkańcom na mieszanie frakcji odpadów, niezgniatanie butelek i kartonów oraz na niestaranną segregację, przez którą ucieka nam duża część surowców, które można , a nawet trzeba jeszcze odzyskać – tłumaczył Z. Jasiecki.
Do tej pory ,,PRGOK’’ przeszkolił z zasad segregacji surowców wtórnych 60 tys. młodych ludzi we wszystkich palcówkach edukacyjnych 14 gmin członkowskich. Jednak wysiłek włożony w edukację młodego pokolenia przyniesie efekt dopiero za kilka lat. Tymczasem problem niewielkiego zaangażowania mieszkańców Związku w działania proekologiczne, z roku na rok będzie miał bardziej dramatyczny skutek – już w przyszłym roku wymagane do osiągnięcia wskaźniki recyklingu i odzysku surowców będą tak wysokie, że ,,możemy mieć kłopot’’, żeby je osiągnąć. Czyli jeśli ilość zebranych od mieszkańców surowców się nie zwiększy wszyscy będziemy musieli zrzucić się na kilkusettysięczną karę… Za pięć lat wymagany do osiągnięcia wskaźnik poziomu recyklingu, i odzysku takich surowców jak papier, metal, tworzywa sztuczne i szkło wyniesie 50%. Jak daleko mamy do celu? Według statystyk PRGOK na terenie Związku w ogólnie zebranej masie odpadów tylko 11% stanowią surowce. Resztę marnujemy, obciążając środowisko.
O tym jak wielkie są to obciążenia i jak nieracjonalnie gospodarujemy policzalnymi przecież zasobami naturalnymi mówił Romuald Burczyk, prezentując ekologiczne i ekonomiczne korzyści z odzysku surowców wtórnych.
– Zachęcajcie swoich znajomych, sąsiadów do selektywnej zbiórki surowców. To dla nas wszystkich droga w dobrym kierunku – apelował na zakończenie Przewodniczący Zarządu Związku.
Kontrole jakości segregacji PRGOK prowadzi obecnie w zabudowie wielorodzinnej w Pile. Niebawem kontrolerzy przeniosą się na teren pozostałych gmin Związku. Akcję kontrolną uzupełnią prelekcje edukacyjne, zaplanowane na najbliższe dwa lata we wszystkich miastach i wsiach 14 zrzeszonych gmin.